Typ tekstu: Książka
Autor: Nurowska Maria
Tytuł: Panny i wdowy. Zdrada
Rok wydania: 1993
Rok powstania: 1992
stał na nogach. Tadeusz łagodnie, ale stanowczo się od niego uwolnił.
- Kiedy mogę przyjechać po portret?
Konserwator zrobił zamyśloną minę, zupełnie jakby zapomniał o obecności radcy. Stali tak naprzeciw siebie w milczeniu.
- Myślę, że na jesień będzie gotowy.
- Na jesień? Przecież mamy dopiero luty...
Mężczyzna zrobił surową minę.
- Ja nie piekę bułek, ja pracuję powoli. Jak Michał Anioł.
Radca słyszał coś przeciwnego, ale nie chciał się z tym człowiekiem spierać. Z ulgą opuścił pracownię.
W pierwszych dniach stycznia pięćdziesiątego dziewiątego roku Ewelina spotkała na ulicy dawną koleżankę z "Po prostu", Jadzię Poznańską, która była tam redaktorem technicznym; nie zmieniła zawodu, po
stał na nogach. Tadeusz łagodnie, ale stanowczo się od niego uwolnił. <br>- Kiedy mogę przyjechać po portret?<br>Konserwator zrobił zamyśloną minę, zupełnie jakby zapomniał o obecności radcy. Stali tak naprzeciw siebie w milczeniu. <br>- Myślę, że na jesień będzie gotowy. <br>- Na jesień? Przecież mamy dopiero luty... <br>Mężczyzna zrobił surową minę.<br>- Ja nie piekę bułek, ja pracuję powoli. Jak Michał Anioł.<br>Radca słyszał coś przeciwnego, ale nie chciał się z tym człowiekiem spierać. Z ulgą opuścił pracownię.<br>W pierwszych dniach stycznia pięćdziesiątego dziewiątego roku Ewelina spotkała na ulicy dawną koleżankę z "Po prostu", Jadzię Poznańską, która była tam redaktorem technicznym; nie zmieniła zawodu, po
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego