Typ tekstu: Książka
Autor: Jagielski Wojciech
Tytuł: Modlitwa o deszcz
Rok wydania: 2004
Rok powstania: 2002
wielu słów, których używał.

Kiedy została jego żoną, jedyną zmianą w jej życiu było to, że podążała odtąd jak cień, z doliny do doliny, z przełęczy na przełęcz, nie za ojcem, ale za mężem. Znikał na całe tygodnie, a nawet miesiące. Nie był przy narodzinach żadnego z szóstki dzieci. Ani pierworodnego Ahmada, ani żadnej z pięciu córek. Ale czy mogła żądać od życia czegoś więcej? Została przecież żoną wojownika.
Dopiero podczas któregoś z późniejszych spotkań zrozumiałem, że Massud wcale nie rozdzielał swojego partyzanckiego i rodzinnego żywota. Życie rodzinne było dla niego integralną, ale mniej ważną, prozaiczną stroną jego ziemskiej egzystencji. Czymś
wielu słów, których używał. <br><br>Kiedy została jego żoną, jedyną zmianą w jej życiu było to, że podążała odtąd jak cień, z doliny do doliny, z przełęczy na przełęcz, nie za ojcem, ale za mężem. Znikał na całe tygodnie, a nawet miesiące. Nie był przy narodzinach żadnego z szóstki dzieci. Ani pierworodnego Ahmada, ani żadnej z pięciu córek. Ale czy mogła żądać od życia czegoś więcej? Została przecież żoną wojownika.<br>Dopiero podczas któregoś z późniejszych spotkań zrozumiałem, że Massud wcale nie rozdzielał swojego partyzanckiego i rodzinnego żywota. Życie rodzinne było dla niego integralną, ale mniej ważną, prozaiczną stroną jego ziemskiej egzystencji. Czymś
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego