Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 08.07
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
kierowcy bez wyobraźni na równej, szerokiej nawierzchni.

Michał Knapik, adwokat, broni czasem kierowców, którzy złamali przepisy "z przyczyn nie bardzo od siebie zależnych". Byli trzeźwi i sprawni. Przepisy, można powiedzieć, łamały się same. - Mam klientów, którzy odpowiadają za potrącenie pieszych na pasach. Jest enigmatyczny przepis, że pieszy na pasach ma pierwszeństwo. Lecz jeśli wyjdzie na jezdnię 20 m przed pojazdem, to nawet gdy jedzie on 40 km/godz., może uderzyć człowieka ze skutkiem śmiertelnym. Skutki bowiem są w ręku Pana Boga. A sądy w Polsce podchodzą do takich spraw mocno emocjonalnie, nie potrafiąc oddzielić przyczyn od skutków.

Podinspektor Pasieczny jest sceptyczny
kierowcy bez wyobraźni na równej, szerokiej nawierzchni.<br><br>Michał Knapik, adwokat, broni czasem kierowców, którzy złamali przepisy "z przyczyn nie bardzo od siebie zależnych". Byli trzeźwi i sprawni. Przepisy, można powiedzieć, łamały się same. - Mam klientów, którzy odpowiadają za potrącenie pieszych na pasach. Jest enigmatyczny przepis, że pieszy na pasach ma pierwszeństwo. Lecz jeśli wyjdzie na jezdnię 20 m przed pojazdem, to nawet gdy jedzie on 40 km/godz., może uderzyć człowieka ze skutkiem śmiertelnym. Skutki bowiem są w ręku Pana Boga. A sądy w Polsce podchodzą do takich spraw mocno emocjonalnie, nie potrafiąc oddzielić przyczyn od skutków.<br><br>Podinspektor Pasieczny jest sceptyczny
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego