Wnet upieką się ziemniaki. <br><br> <br> Jeno patrzeć... mało-wiele, <br><br> pod ogieńkiem, w tym popiele. <br><br> <br> Piotruś w ogniu kijkiem grzebie. <br><br> "Ten - to dla mnie, ten - dla ciebie." <br><br><br> <br> Jagna sięga za pazuszkę. <br><br> "Soli wzięłam, mam okruszkę." <br><br> <br> Siedzą sobie dzieci kołem <br><br> i ziemniaki jedzą społem. <br><br> <br> A dziewczynki nie skończyły, <br><br> po ziemniaczku zostawiły. <br><br> <br> Tereska - dla pieska. <br><br> Jaguleczka - dla kozłeczka. <br><br> <br> Małgosia - dla Gęgosia! <br><br> A Hanka - dla baranka. <br><br><br><br><tit>Stary wiatrak</><br><br>"Jakie ty masz ręce, <br><br>wiatraku mój?"<br><br> "Mam ja cztery ręce, <br><br> ciągle nimi kręcę. <br><br> Ciągle nimi kręcę, <br><br> bo mam cztery ręce." <br><br> <br>"Jakie ty masz nogi, <br><br>wiatraku mój?"<br><br> "Mam ja jedną nóżkę, <br><br> sosnową pieniuszkę. <br><br> Sosnową pieniuszkę, <br><br> taką to mam nóżkę