Typ tekstu: Książka
Autor: Bratny Roman
Tytuł: Kolumbowie - rocznik 20
Rok wydania: 1984
Rok powstania: 1957
gardła z Żaboklickim, gdy do pokoju wsuwa głowę...
- Malutki! - krzyczy Jerzy i skacze w stronę korytarza. Powstańczy towarzysz broni jest zmieszany.
- Schowałeś się, bracie, jakieś przepustki, straże... - gdera w serdecznym uścisku. Rozmawiają tu wśród płynących głosów magnetofonowej taśmy, w szumie grającej partyturę orkiestry. Rozmawiają na obiedzie. Potem łażą, objęci po pijacku, po ciemniejących jesiennych ulicach.
Ja mam, jak wiesz, przytępiony słuch na wasze argumenty - krzyczy mściwie Malutki zatrzymując się w wypalonej bramie. Jerzy zna opowieść o stracie ucha po przesłuchaniach w kieleckim więzieniu. - Ja radia nie słucham! - woła dalej Malutki, wściekły. Tamten i tak wie, że to oczywista nieprawda. .
Przecież u
gardła z Żaboklickim, gdy do pokoju wsuwa głowę...<br>- Malutki! - krzyczy Jerzy i skacze w stronę korytarza. Powstańczy towarzysz broni jest zmieszany.<br>- Schowałeś się, bracie, jakieś przepustki, straże... - gdera w serdecznym uścisku. Rozmawiają tu wśród płynących głosów magnetofonowej taśmy, w szumie grającej partyturę orkiestry. Rozmawiają na obiedzie. Potem łażą, objęci po pijacku, po ciemniejących jesiennych ulicach.<br>Ja mam, jak wiesz, przytępiony słuch na wasze argumenty - krzyczy mściwie Malutki zatrzymując się w wypalonej bramie. Jerzy zna opowieść o stracie ucha po przesłuchaniach w kieleckim więzieniu. - Ja radia nie słucham! - woła dalej Malutki, wściekły. Tamten i tak wie, że to oczywista nieprawda. .<br>Przecież u
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego