Typ tekstu: Książka
Autor: Krystian Lupa
Tytuł: Podglądania
Rok: 2003
nowa osobowość, nowa rzeczywistość, nowy kosmos... Potem jednak przychodzi ł jakiś smutek i posądzenie o błąd pierworodny takiej drogi. Bóg też jakby się gdzieś zawieruszał. Może jest to jednak jakieś kalectwo, jakiś stygmat duchowego autoerotyzmu? Bo takie nieulegające, niewyruszające w podróż kontemplacyjne trwanie ciągle traci pozyskane objawieniem obszary. Na podobieństwo pijaka, który traci treść i sedno wczorajszej nocy i następnego dnia wraz z ciśnieniem (ssaniem) fizjologicznym musi wszystko zaczynać od nowa. Niewyruszającą w podróż, niezatracającą swego istnienia w temacie kontemplację cechuje tymczasowość dziecięcej zabawy - ciągle na nowo trzeba powoływać narzędzia duchowego doświadczenia, ciągle na nowo trzeba wyznaczać obszar aktu. To może
nowa osobowość, nowa rzeczywistość, nowy kosmos... Potem jednak przychodzi ł jakiś smutek i posądzenie o błąd pierworodny takiej drogi. Bóg też jakby się gdzieś zawieruszał. Może jest to jednak jakieś kalectwo, jakiś stygmat duchowego autoerotyzmu? Bo takie nieulegające, niewyruszające w podróż kontemplacyjne trwanie ciągle traci pozyskane objawieniem obszary. Na podobieństwo pijaka, który traci treść i sedno wczorajszej nocy i następnego dnia wraz z ciśnieniem (ssaniem) fizjologicznym musi wszystko zaczynać od nowa. Niewyruszającą w podróż, niezatracającą swego istnienia w temacie kontemplację cechuje tymczasowość dziecięcej zabawy - ciągle na nowo trzeba powoływać narzędzia duchowego doświadczenia, ciągle na nowo trzeba wyznaczać obszar aktu. To może
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego