własnemu interesowi nawet na tydzień przed wyznaczonym terminem opuszczenia poprawczaka. Niekiedy wydaje się nam, że boją się tej ukochanej wolności i zrobiliby wiele, żeby zostać w zakładzie.</><br>Dyrektor jest zdania, iż w polskim systemie resocjalizacji szwankuje, jak on to nazywa, system wczesnego ostrzegania.<br><q>- Z naszych obserwacji wynika, że do takich placówek jak w Tarnowie niektórzy przestępcy trafiają już za późno. Najczęściej są to już siedemnastolatkowie. Gdy w wielu wypadkach istnieją przesłanki, by podejrzewać, iż łagodniejsze środki - wzmożony nadzór rodzicielski, kuratorski, pobyt w schronisku dla nieletnich czy w zakładach wychowawczych podległych MEN - nie przyniosą oczekiwanego rezultatu, nadal zwleka się z umieszczeniem kogoś