Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Dzień Dobry
Nr: 16.03
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
szybach tramwajów, szczególnie z tyłu, tam gdzie nie ma już siedzeń, widnieją tajemnicze figury. To tzw. skracze. Trudno zgadnąć, co przedstawiają. Ich znaczenie zna tylko twórca i wąski krąg jego kolegów. To znaki - podpisy, loga malujących grup.

Szkło jest zarysowane głęboko, więc rysunku nie da się usunąć.

- To nowa, prawdziwa plaga - mówi rzecznik prasowy Zarządu Transportu Miejskiego.

W metrze skracze straszą nawet w nowych francuskich wagonach, które jeżdżą dopiero od kilku miesięcy. Są nawet na szybach otwieranych elektronicznie drzwi do wind. Do wycinania używane są prawdopodobnie końcówki narzędzi do cięcia szkła lub utwardzone wiertła. Niektóre są tak głębokie, że strach stać
szybach tramwajów, szczególnie z tyłu, tam gdzie nie ma już siedzeń, widnieją tajemnicze figury. To tzw. &lt;orig&gt;skracze&lt;/&gt;. Trudno zgadnąć, co przedstawiają. Ich znaczenie zna tylko twórca i wąski krąg jego kolegów. To znaki - podpisy, &lt;orig&gt;loga&lt;/&gt; malujących grup. <br><br>Szkło jest zarysowane głęboko, więc rysunku nie da się usunąć. <br><br>- To nowa, prawdziwa plaga - mówi rzecznik prasowy Zarządu Transportu Miejskiego. <br><br>W metrze &lt;orig&gt;skracze&lt;/&gt; straszą nawet w nowych francuskich wagonach, które jeżdżą dopiero od kilku miesięcy. Są nawet na szybach otwieranych elektronicznie drzwi do wind. Do wycinania używane są prawdopodobnie końcówki narzędzi do cięcia szkła lub utwardzone wiertła. Niektóre są tak głębokie, że strach stać
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego