Typ tekstu: Książka
Autor: Kuncewiczowa Maria
Tytuł: Cudzoziemka
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1936
rok 31. Wtedy powstańcze wojsko biło się w mundurach, wtedy cesarz Wszechrosji tytułował się królem Polski, wtedy matrony nie chodziły jeszcze w czerni, z krzyżami na hebanowych różańcach, nie oddawały klejnotów na żebracki skarb narodowy, wtedy Polska nie nazywała się cette malheureuse et sublime martyre, nie skamlała po emigracjach, nie pleniła się po szczurzemu w niewoli, tylko gryzła wędzidło jak świeżo osiodłana klacz. Dla Róży Polska skończyła się w roku 1831.
Tego Kniaźnina tante Louise, córki legionisty, wcześnie osieroconej wraz z kilkorgiem młodszego rodzeństwa przez ojca, pokłutego wszystkimi gatunkami antybonapartystowskich kul, i przez matkę - półkrwi Hiszpankę, pół-Mulatkę, łup z trującej
rok 31. Wtedy powstańcze wojsko biło się w mundurach, wtedy cesarz Wszechrosji tytułował się królem Polski, wtedy matrony nie chodziły jeszcze w czerni, z krzyżami na hebanowych różańcach, nie oddawały klejnotów na żebracki skarb narodowy, wtedy Polska nie nazywała się cette malheureuse et sublime martyre, nie skamlała po emigracjach, nie pleniła się po szczurzemu w niewoli, tylko gryzła wędzidło jak świeżo osiodłana klacz. Dla Róży Polska skończyła się w roku 1831. <br>Tego Kniaźnina tante Louise, córki legionisty, wcześnie osieroconej wraz z kilkorgiem młodszego rodzeństwa przez ojca, pokłutego wszystkimi gatunkami antybonapartystowskich kul, i przez matkę - półkrwi Hiszpankę, pół-Mulatkę, łup z trującej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego