Typ tekstu: Książka
Autor: Samson Hanna
Tytuł: Pułapka na motyla
Rok: 2000
warg, by skorygowała swój krok, uznanie w jego oczach działa na nią jak narkotyk, wzmacnia go piwem, nie pije jednak tyle, by znowu spadać i krzyczeć, bo to by go mogło zdenerwować, chodzi w kostiumie kąpielowym i w jego koszuli, śmieje się z jego żartów, choć coraz mniej ją śmieszą, pochyla się przed nim kusząco, gdy po coś sięga, ociera o niego, idąc porusza biodrami, spogląda zalotnie spod półprzymkniętych powiek, coraz lepiej jej to wychodzi, coraz mniej fałszywych ruchów, coraz rzadziej musi zerkać na nuty, patrzy na niego tylko po to, by się utwierdzić, by sprawdzić, że tańczy bezbłędnie, ale sama już
warg, by skorygowała swój krok, uznanie w jego oczach działa na nią jak narkotyk, wzmacnia go piwem, nie pije jednak tyle, by znowu spadać i krzyczeć, bo to by go mogło zdenerwować, chodzi w kostiumie kąpielowym i w jego koszuli, śmieje się z jego żartów, choć coraz mniej ją śmieszą, pochyla się przed nim kusząco, gdy po coś sięga, ociera o niego, idąc porusza biodrami, spogląda zalotnie spod półprzymkniętych powiek, coraz lepiej jej to wychodzi, coraz mniej fałszywych ruchów, coraz rzadziej musi zerkać na nuty, patrzy na niego tylko po to, by się utwierdzić, by sprawdzić, że tańczy bezbłędnie, ale sama już
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego