zgody co do tego, czy imitacje, zasłony, kostiumy i przebrania są w architekturze prawdziwą sztuką czy tylko prowizorką. Sosnowski jest zdania, że nawet jeśli ktoś nie ma wielkiego, mniemania o naszych architektach, to cokolwiek tam stanie, będzie lepsze od tego co jest. Przytacza też okrutnie złośliwą uwagę Josifa Brodskiego, który poczynając od swej ukochanej Wenecji, zżymał się na nowe budowle w miejscach szczególnie pięknych i powiedział, że architekci XX w. wyrządzili takim miejscom więcej szkody niż całe Luftwaffe.<br>Niewątpliwie zrobiono krzywdę Alejom Ujazdowskim rozbierając pałac, który w tym miejscu był, i stawiając to obrzydlistwo.<br><br>- Wymusił on postawienie drugiego bambulca, czyli domu