Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 38
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
jakże inny od poprzedniego! Tamten czaruje zielonością trawy, ten przytłacza posępną bielą. Dwa obrazki oddzielone są od siebie zaledwie o kilka dni, podczas których wystąpiły obfite opady śniegu. Gdzieś czytałam, że Pamir, ze względu na kontynentalny klimat, słynie z pięknej i stabilnej pogody. Stabilnej owszem - pada przez większość ich pobytu pod górą.
Obóz drugi, już całkowicie w śnieżnej scenerii. Miejsce, w którym grań japońska wrasta we właściwą północną ścianę jest oddalone zaledwie o 150 metrów. Właśnie tu ostatecznie załamała się determinacja członków wyprawy. Właśnie tu umarły nadzieje. I tu Marcin z Krzysiem podjęli decyzję o odwrocie.
Nasz fotograficzny maraton zbliża się już
jakże inny od poprzedniego! Tamten czaruje zielonością trawy, ten przytłacza posępną bielą. Dwa obrazki oddzielone są od siebie zaledwie o kilka dni, podczas których wystąpiły obfite opady śniegu. Gdzieś czytałam, że Pamir, ze względu na kontynentalny klimat, słynie z pięknej i stabilnej pogody. Stabilnej owszem - pada przez większość ich pobytu pod górą.<br>Obóz drugi, już całkowicie w śnieżnej scenerii. Miejsce, w którym grań japońska wrasta we właściwą północną ścianę jest oddalone zaledwie o 150 metrów. Właśnie tu ostatecznie załamała się determinacja członków wyprawy. Właśnie tu umarły nadzieje. I tu Marcin z Krzysiem podjęli decyzję o odwrocie.<br>Nasz fotograficzny maraton zbliża się już
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego