być wolne Kosowo, bez Serbów, pod protektoratem NATO. - Rozumiem, że Miloszewicz to psychopata, ale nie rozumiem narodu serbskiego. Nikt nie powie stop. A przed wojną to byli normalni ludzie. Wszyscy są także za lądową interwencją NATO w Kosowie, właściwie tylko na to czekają.<br><br>***<br><br>Gdy przywieźliśmy dary, pierwsze przybiegły dzieci. Dorośli podchodzili ostrożniej. Pierwsze lody szybko zostały jednak przełamane. Wszyscy się przedstawili, pozdrawiali. Niektórzy mówią po angielsku, rosyjsku, macedońsku. Szybko wyładowano samochody i rzeczy trafiły do świetlicy, gdzie komitet niemal natychmiast przystąpił do rozdzielania ich na poszczególne domki i rodziny. Środki czystości, bielizna, ubrania i dziecinne sandałki, które podarowała hurtownia "Nina" z