Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 11.09
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 11.09
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
jedną z reguł demokracji, a kadencja Sejmu kończy się jesienią.
e. o.
Komisja szykuje się do przesłuchania Jana Kulczyka
Dzień doktora
Dziś rano przed sejmową komisją śledczą ma stanąć Jan Kulczyk, jeden z najważniejszych świadków w aferze Orlenu.
Ostatnie tygodnie poznański biznesmen spędził w Ameryce, gdzie, jak zapewniali jego współpracownicy, poddawał się leczeniu. Nie zabierał publicznie głosu, nie wypowiadał się dla dziennikarzy. Przez całe wczorajsze popołudnie w mediach trwały spekulacje, czy Kulczyk wreszcie wrócił do Polski i czy zamierza pojawić się w Sejmie. Pojawiały się sprzeczne informacje w tej sprawie, a zamieszanie potęgowało zachowanie przedstawicieli Kulczyk Holding, którzy nie potrafili, bądź nie
e. o.
Komisja szykuje się do przesłuchania Jana Kulczyka
Dzień doktora
Dziś rano przed sejmową komisją śledczą ma stanąć Jan Kulczyk, jeden z najważniejszych świadków w aferze Orlenu.
Ostatnie tygodnie poznański biznesmen spędził w Ameryce, gdzie, jak zapewniali jego współpracownicy, poddawał się leczeniu. Nie zabierał publicznie głosu, nie wypowiadał się dla dziennikarzy. Przez całe wczorajsze popołudnie w mediach trwały spekulacje, czy Kulczyk wreszcie wrócił do Polski i czy zamierza pojawić się w Sejmie. Pojawiały się sprzeczne informacje w tej sprawie, a zamieszanie potęgowało zachowanie przedstawicieli Kulczyk Holding, którzy nie potrafili, bądź nie
jedną z reguł demokracji, a kadencja Sejmu kończy się jesienią.<br><au>e. o.</></><br><br><div type="news" sub="home" sex="mf"><br><br><tit>Komisja szykuje się do przesłuchania <name type="person">Jana Kulczyka</></><br><br><tit>Dzień doktora</><br><br>Dziś rano przed sejmową komisją śledczą ma stanąć <name type="person">Jan Kulczyk</>, jeden z najważniejszych świadków w aferze <name type="org">Orlenu</>.<br>Ostatnie tygodnie poznański biznesmen spędził w <name type="place">Ameryce</>, gdzie, jak zapewniali jego współpracownicy, poddawał się leczeniu. Nie zabierał publicznie głosu, nie wypowiadał się dla dziennikarzy. Przez całe wczorajsze popołudnie w mediach trwały spekulacje, czy <name type="person">Kulczyk</> wreszcie wrócił do <name type="place">Polski</> i czy zamierza pojawić się w Sejmie. Pojawiały się sprzeczne informacje w tej sprawie, a zamieszanie potęgowało zachowanie przedstawicieli <name type="org">Kulczyk Holding</>, którzy nie potrafili, bądź nie
