systemu rynkowego. Dobrego przykładu dostarcza szkolenie kadr w przemyśle. System funkcjonujący dawniej w Wielkiej Brytanii polegał na tym, że szkolenie to organizowały specjalne komisje, pobierając na ten cel podatek od firm - zakładano bowiem, że gdyby sprawę szkolenia pozostawić samym firmom, wówczas nie robiłyby one wiele na tym polu, obawiając się podkupywania wyszkolonych pracowników przez konkurencję. System ten stał się jedną z pierwszych ofiar "rewolucji Thatcherowskiej". Oczywiście, rynek wzbogaca - ale także zubaża, jako że najsłabsze grupy społeczne ponoszą ciężar wszelkich zmian. Niektórzy uważają nawet, że rzekome zyski z prywatyzacji wynikają w dużej mierze z redystrybucji dochodu. Tak w Polsce, jak i w