Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 02.03 (28)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
do końca jasna jego sytuacja prawna. Na szczęście wreszcie do akcji włączył się PZPN.
- Wysłałem pisma do Delury i Podolskiego. Napisałem w nich, że zapraszam do gry w reprezentacji Polski i byłoby fanatastycznie, jeśli wyraziliby na to zgodę - mówi Faktowi prezes PZPN Michał Listkiewicz.
Prezes radzi jednak, aby zbytnio nie podniecać się sprawą.
- Zleciłem zajęcie się tym trenerom Skorży oraz Klejndinstowi i oni nie są optymistami - dodaje.
Okazało się, że Delura grał w reprezentacji młodzieżowej Niemiec. Nie byłoby problemów, gdyby w tym czasie Michał miał już polskie dokumenty. Lub, jak głoszą przepisy FIFA, gdyby istniały inne przesłanki, na podstawie których mógłby
do końca jasna jego sytuacja prawna. Na szczęście wreszcie do akcji włączył się PZPN.<br>&lt;q&gt;- Wysłałem pisma do Delury i Podolskiego. Napisałem w nich, że zapraszam do gry w reprezentacji Polski i byłoby fanatastycznie, jeśli wyraziliby na to zgodę&lt;/&gt; - mówi Faktowi prezes PZPN Michał Listkiewicz.<br>Prezes radzi jednak, aby zbytnio nie podniecać się sprawą.<br>&lt;q&gt;- Zleciłem zajęcie się tym trenerom Skorży oraz Klejndinstowi i oni nie są optymistami&lt;/&gt; - dodaje.<br>Okazało się, że Delura grał w reprezentacji młodzieżowej Niemiec. Nie byłoby problemów, gdyby w tym czasie Michał miał już polskie dokumenty. Lub, jak głoszą przepisy FIFA, gdyby istniały inne przesłanki, na podstawie których mógłby
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego