Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 12.02
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
pogróżkami.
- Wydarzenie było poważne, nie ma jednak powodów, aby dramatyzować - komentował wczoraj prezydent Tadić.
Do próby zamachu doszło we wtorek wieczorem w centrum Belgradu. Kierowca czarnego samochodu marki Audi próbował doprowadzić do zderzenia z autem, którym jechał Boris Tadić. Napad został doskonale przygotowany. Czarne audi dołączyło do konwoju, w którym podróżował prezydent, i jechało w nim wzdłuż ulicy Kneza Milosza, kiedy zostało zauważone przez ochroniarza, jadącego tuż za samochodem Tadicia. Człowiek ten obserwował podejrzany pojazd i kiedy napastnik próbował przeciąć kolumnę, aby staranować wóz prezydenta, gwałtownie skręcił w lewo. Uderzenie w bok zaskoczyło niedoszłego zamachowca. Na moment stracił panowanie nad kierownicą
pogróżkami.<br>- Wydarzenie było poważne, nie ma jednak powodów, aby dramatyzować - komentował wczoraj prezydent &lt;name type="person"&gt;Tadić&lt;/&gt;.<br>Do próby zamachu doszło we wtorek wieczorem w centrum &lt;name type="place"&gt;Belgradu&lt;/&gt;. Kierowca czarnego samochodu marki Audi próbował doprowadzić do zderzenia z autem, którym jechał &lt;name type="person"&gt;Boris Tadić&lt;/&gt;. Napad został doskonale przygotowany. Czarne audi dołączyło do konwoju, w którym podróżował prezydent, i jechało w nim wzdłuż ulicy &lt;name type="place"&gt;Kneza Milosza&lt;/&gt;, kiedy zostało zauważone przez ochroniarza, jadącego tuż za samochodem &lt;name type="person"&gt;Tadicia&lt;/&gt;. Człowiek ten obserwował podejrzany pojazd i kiedy napastnik próbował przeciąć kolumnę, aby staranować wóz prezydenta, gwałtownie skręcił w lewo. Uderzenie w bok zaskoczyło niedoszłego zamachowca. Na moment stracił panowanie nad kierownicą
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego