Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 12.14
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
moje ostatnie dni w tej komisji - przyznał wiceszef, prezentując swe ustalenia. Nad Giertychem wisiał bowiem wniosek SdPl o wykluczenie z komisji śledczej. Prezydium Sejmu nie poparło jednak wczoraj tego pomysłu (ani wniosku SLD o odwołanie Józefa Gruszki) i Giertych pozostanie w komisji. Przygotowany raport zaproponował on swym kolegom posłom jako podstawę do dalszych prac komisji.
Giertych sformułował swe wnioski w dwóch wersjach: zastrzeżonej i ściśle tajnej, ponieważ zawierają one dokumenty niejawne. Nam udało się zdobyć pierwszą. Szczegóły afery Orlenu przedstawiają się tam następująco:

Wszystko zaczyna się od uzgodnień Leszka Millera i Jana Kulczyka, którzy jesienią 2001 r. rozpoczęli z Rosjanami rozmowy
moje ostatnie dni w tej komisji - przyznał wiceszef, prezentując swe ustalenia. Nad &lt;name type="person"&gt;Giertychem&lt;/&gt; wisiał bowiem wniosek &lt;name type="org"&gt;SdPl&lt;/&gt; o wykluczenie z komisji śledczej. Prezydium Sejmu nie poparło jednak wczoraj tego pomysłu (ani wniosku &lt;name type="org"&gt;SLD&lt;/&gt; o odwołanie &lt;name type="person"&gt;Józefa Gruszki&lt;/&gt;) i &lt;name type="person"&gt;Giertych&lt;/&gt; pozostanie w komisji. Przygotowany raport zaproponował on swym kolegom posłom jako podstawę do dalszych prac komisji.<br>&lt;name type="person"&gt;Giertych&lt;/&gt; sformułował swe wnioski w dwóch wersjach: zastrzeżonej i ściśle tajnej, ponieważ zawierają one dokumenty niejawne. Nam udało się zdobyć pierwszą. Szczegóły afery &lt;name type="org"&gt;Orlenu&lt;/&gt; przedstawiają się tam następująco:<br><br>Wszystko zaczyna się od uzgodnień &lt;name type="person"&gt;Leszka Millera&lt;/&gt; i &lt;name type="person"&gt;Jana Kulczyka&lt;/&gt;, którzy jesienią 2001 r. rozpoczęli z Rosjanami rozmowy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego