rzecznik łódzkiej policji podinspektor Jarosław Berger. Do tej pory o udział w aferze w łódzkim pogotowiu podejrzanych jest 31 osób - pracowników pogotowia i firm pogrzebowych; zatrzymano 29, aresztowano 13, wobec 12 uchylono areszt. Areszt uchylono m.in. wobec Tomasza S. przewodniczącego Krajowego Związku Pracowników Ratownictwa Medycznego oraz byłego lekarza łódzkiego pogotowia 48-letniego Romana K., nazywanego przez prasę <q>"aniołem śmierci"</>. Ten ostatni został zwolniony z aresztu - przez Prokuraturę Apelacyjną - tuż przed świętami wielkanocnymi. <q>"Prokuratura uznała, że podejrzany złożył bardzo obszerne wyjaśnienia w sprawie. Stąd decyzja prokuratora prowadzącego śledztwo o uchyleniu wobec Romana K. aresztu i zastosowania wobec niego dozoru policyjnego. Podejrzany