Typ tekstu: Książka
Autor: Nurowska Maria
Tytuł: Panny i wdowy. Zdrada
Rok wydania: 1993
Rok powstania: 1992
zielonookim chłopcu - powiedziała Zuzanna i nagle łzy stanęły jej w oczach - ale on jest taki niewierny...
- Więc najlepiej zakochaj się w kimś innym - rzekła z powagą Ewelina. - Radzę ci z własnego doświadczenia.
Pomyślała w tym momencie o Andrzeju i o sobie, przypomniały go jej te zielone oczy...
Zuzia ze smutkiem pokręciła głową.
- Ja nie chcę nikogo innego, będę go kochała do samej śmierci.
- Mówi się do grobowej deski - zażartowała Ewelina, ale zdjął ją jakiś nieokreślony lęk, słowa Zuzi zabrzmiały w jej uszach złowróżbnie. Ciągle jeszcze była pod wrażeniem wiadomości o samobójstwie Jasia i być może dlatego wszystko dookoła widziała w czarnych
zielonookim chłopcu - powiedziała Zuzanna i nagle łzy stanęły jej w oczach - ale on jest taki niewierny... <br>- Więc najlepiej zakochaj się w kimś innym - rzekła z powagą Ewelina. - Radzę ci z własnego doświadczenia. <br>Pomyślała w tym momencie o Andrzeju i o sobie, przypomniały go jej te zielone oczy... <br>Zuzia ze smutkiem pokręciła głową. <br>- Ja nie chcę nikogo innego, będę go kochała do samej śmierci. <br>- Mówi się do grobowej deski - zażartowała Ewelina, ale zdjął ją jakiś nieokreślony lęk, słowa Zuzi zabrzmiały w jej uszach złowróżbnie. Ciągle jeszcze była pod wrażeniem wiadomości o samobójstwie Jasia i być może dlatego wszystko dookoła widziała w czarnych
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego