Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.28 (213)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
w środę. W poniedziałek wieczorem razem z żoną i pracownikami kończył ostatnie przygotowania przed inauguracją działalności. O godz. 19.10 pod drzwiami nastąpił wybuch. Witryna i wnętrze sklepu zostały kompletnie zniszczone. Siła eksplozji była tak duża, że powstały dziury w ścianach. Na szczęście nikt nie został ranny.
Przybyli na miejsce policjanci do późnego wieczora zabezpieczali ślady. Przy okazji zatrzymali jednego z pracowników sklepu - okazało się, że był poszukiwany listem gończym, ale w związku z inną sprawą. Policja podejrzewa, że podłożenie bomby może być dziełem konkurencji. Właśnie u niej do tej pory zaopatrywali się klienci i pracownicy pobliskiej agencji towarzyskiej.
PM

Arkadius
w środę. W poniedziałek wieczorem razem z żoną i pracownikami kończył ostatnie przygotowania przed inauguracją działalności. O godz. 19.10 pod drzwiami nastąpił wybuch. Witryna i wnętrze sklepu zostały kompletnie zniszczone. Siła eksplozji była tak duża, że powstały dziury w ścianach. Na szczęście nikt nie został ranny.<br>Przybyli na miejsce policjanci do późnego wieczora zabezpieczali ślady. Przy okazji zatrzymali jednego z pracowników sklepu - okazało się, że był poszukiwany listem gończym, ale w związku z inną sprawą. Policja podejrzewa, że podłożenie bomby może być dziełem konkurencji. Właśnie u niej do tej pory zaopatrywali się klienci i pracownicy pobliskiej agencji towarzyskiej.<br>&lt;gap&gt;&lt;au&gt;PM&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art" sub="home"&gt;&lt;tit&gt;Arkadius
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego