samurajskich dramatów.<br> Mając niezłe obycie z tymi sprawami i bezpośrednio po lekturze wydanego w USA wspaniałego dzieła Japońska sztuka wojenna sprawiam współtowarzyszom prawdziwą przyjemność, swobodnie mówiąc, nieco z użyciem nazw japońskich, o tak typowych dla owych czasów sprawach, jak ninjitsu, Shaolin zen czy kyujutsu.<br> Kiedy jeszcze całkiem serio podejmuję rzuconą półżartem propozycję zawodów judo, oświadczają, że widzą, iż moje prasowe wypowiedzi mają pełne pokrycie w rzeczywistości, co cieszy ich niepomiernie. Ja również raduję się nie mniej od nich, widząc, że biorą mnie za swojego. Natomiast nie wiem jeszcze, jak wiele to znaczy i jak oddanych przyjaciół zdobywam wśród tych nie mogących