Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 09.00
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
ich, nie chcę. Pamiętaj jednak, że mam grać w Tomb Raider i będę pewnie rzucać nożami. Wtedy miałam czternaście lat. Byłam małą punkówką i trochę świrowałam. Seks był wtedy nudny, dużo pracowałam...
C.C.: Seks był nudny?
JOLIE: No cóż, kiedy miałam czternaście lat, byłam raczej niedotykalska, a to nie pomaga w seksie. Próbowałam uciec przed bólem, jaki czułam w środku. Ale zanim się przystąpi do wojny, trzeba najpierw wygrać wojnę z samą sobą. Teraz wszystko jest inaczej. Poza tym nigdy w życiu nie zdarzył mi się facet na jedną noc.
C.C.: Nie miałaś na to ochoty?
JOLIE: Muszę zawsze
ich, nie chcę. Pamiętaj jednak, że mam grać w Tomb Raider i będę pewnie rzucać nożami. Wtedy miałam czternaście lat. Byłam małą &lt;orig&gt;punkówką&lt;/&gt; i trochę świrowałam. Seks był wtedy nudny, dużo pracowałam...<br>C.C.: Seks był nudny?<br>JOLIE: No cóż, kiedy miałam czternaście lat, byłam raczej niedotykalska, a to nie pomaga w seksie. Próbowałam uciec przed bólem, jaki czułam w środku. Ale zanim się przystąpi do wojny, trzeba najpierw wygrać wojnę z samą sobą. Teraz wszystko jest inaczej. Poza tym nigdy w życiu nie zdarzył mi się facet na jedną noc.<br>C.C.: Nie miałaś na to ochoty?<br>JOLIE: Muszę zawsze
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego