Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kurier Szczeciński
Nr: 20/03
Miejsce wydania: Szczecin
Rok: 2002
PZU. - Razem pracowałyśmy. O wszystkim dowiedziałam się już po fakcie. Byłam bardzo zaskoczona. Nic nie wskazywało na nieuczciwość Władysławy W. czy też Renaty F. Dopiero potem z rozmów w pracy wynikało, że szkody były "klonowane", akta wymieniano, zastępowano je innymi. F. miała w takim przypadku powiedzieć, że każdy może się pomylić - zeznała jedna z kobiet. Proces przeciwko byłej pracownicy I Inspektoratu PZU w Szczecinie długo nie mógł się rozpocząć. Przede wszystkim z powodu nieobecności głównej oskarżonej, która nie stawiała się na wyznaczane przez sędziego kolejne terminy rozpraw - to właśnie był podstawowy powód aresztowania Władysławy W. Wczoraj, mimo wniosku jej obrońcy, sąd
PZU. <q>- Razem pracowałyśmy. O wszystkim dowiedziałam się już po fakcie. Byłam bardzo zaskoczona. Nic nie wskazywało na nieuczciwość Władysławy W. czy też Renaty F. Dopiero potem z rozmów w pracy wynikało, że szkody były "klonowane", akta wymieniano, zastępowano je innymi. F. miała w takim przypadku powiedzieć, że każdy może się pomylić</> - zeznała jedna z kobiet. Proces przeciwko byłej pracownicy I Inspektoratu PZU w Szczecinie długo nie mógł się rozpocząć. Przede wszystkim z powodu nieobecności głównej oskarżonej, która nie stawiała się na wyznaczane przez sędziego kolejne terminy rozpraw - to właśnie był podstawowy powód aresztowania Władysławy W. Wczoraj, mimo wniosku jej obrońcy, sąd
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego