gabinetów przedmiotowych...<br>W małych szkołach, szczególnie społecznych, widać już, jak przywiązanie do miejsca, poczucie jego "własności", owocuje dbałością o nie.<br>Dlaczegóżby nie spróbować uczynić całej szkoły takim "własnym miejscem" uczniów?<br>Temu właśnie powinno służyć wykreowanie przez szkołę swej odrębności, osobowości, wyraźnego oblicza.<br>Jest to tyleż niezbędne, co trudne.<br>Wymaga zapału, pomysłowości i poświęcenia każdego zainteresowanego tym grona nauczycielskiego.<br>Wymaga też umiejętności "zarażenia" uczniów chęciami i pomysłami oraz gotowości przyjęcia propozycji naszych podopiecznych.<br>Bo to przecież ma być ich szkoła.<br>Powyższe uwagi nie zawierają recepty na bolączki polskiej oświaty.<br>Wcale do tego zresztą nie pretendują.<br>Są "głośnym myśleniem" nad sposobami zjednania sobie