Typ tekstu: Książka
Autor: Nawrocka Magdalena
Tytuł: Krzywe zwierciadło
Rok wydania: 1999
Rok powstania: 1994
wigorowa się po tej kawie nie poczułam. Za grosz przedsiębiorczości, odwagi. Musiałam też nieźle uskarżać się i chlipać, gdy mój małżonek wykonał swój rytualny poobiedni telefon, jeśli już on sam zaproponował, abym wezwała taksówkę. W czasie ośmioletniego pobytu we Francji z tego środka komunikacji korzystałam zaledwie raz i to do porodu. Byłam więc chyba wtedy mocno usprawiedliwiona. A tu taka propozycja, popatrz, popatrz. Pomysł już jednak był.
Taksówkarza, a do tego Polaka, nawet dobrze znałam. Zawsze dać lepiej zarobić swojemu. Wykręciłam więc szybko odpowiedni numer telefonu. Okazało się jednak że profesjonalista śpi, gdyż taksuje wyłącznie na noce, bo to się bardziej
wigorowa się po tej kawie nie poczułam. Za grosz przedsiębiorczości, odwagi. Musiałam też nieźle uskarżać się i chlipać, gdy mój małżonek wykonał swój rytualny poobiedni telefon, jeśli już on sam zaproponował, abym wezwała taksówkę. W czasie ośmioletniego pobytu we Francji z tego środka komunikacji korzystałam zaledwie raz i to do porodu. Byłam więc chyba wtedy mocno usprawiedliwiona. A tu taka propozycja, popatrz, popatrz. Pomysł już jednak był. <br>Taksówkarza, a do tego Polaka, nawet dobrze znałam. Zawsze dać lepiej zarobić swojemu. Wykręciłam więc szybko odpowiedni numer telefonu. Okazało się jednak że profesjonalista śpi, gdyż taksuje wyłącznie na noce, bo to się bardziej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego