Typ tekstu: Książka
Tytuł: Wyjść z matni
Rok: 1994
uprzytamnia wszystko to, czego nie mogę albo nie chcę zobaczyć sam. Zdarza się, że człowiek bardzo nerwowo reaguje na ostre sprowadzanie na ziemię, broni się, obraża, zaprzecza, czasem dostaje szału. Ale to jest konieczne.
Anka: Nie tylko inni pilnują, żeby rzetelnie przyglądał się swojemu uzależnieniu, ale on sam też ciągle porównuje się z nimi. Na pewno każdy alkoholik na początku trzeźwienia, a zresztą i później, niejednokrotnie czuł się tak jak Bolek, pacjent Akademii: "Nawet po spotkaniu czysto informacyjnym czy nagranym wykładzie ktoś zaczynał mówić o sobie, opowiadać fragmenty piciorysu. Widziałem, że to właściwie jest jeden piciorys, tylko różnie ubarwiany, i dużo elementów
uprzytamnia wszystko to, czego nie mogę albo nie chcę zobaczyć sam. Zdarza się, że człowiek bardzo nerwowo reaguje na ostre sprowadzanie na ziemię, broni się, obraża, zaprzecza, czasem dostaje szału. Ale to jest konieczne.&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;Anka: Nie tylko inni pilnują, żeby rzetelnie przyglądał się swojemu uzależnieniu, ale on sam też ciągle porównuje się z nimi. Na pewno każdy alkoholik na początku trzeźwienia, a zresztą i później, niejednokrotnie czuł się tak jak Bolek, pacjent Akademii: &lt;q&gt;"Nawet po spotkaniu czysto informacyjnym czy nagranym wykładzie ktoś zaczynał mówić o sobie, opowiadać fragmenty &lt;orig&gt;piciorysu&lt;/&gt;. Widziałem, że to właściwie jest jeden &lt;orig&gt;piciorys&lt;/&gt;, tylko różnie ubarwiany, i dużo elementów
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego