Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Trybuna
Nr: 09.06 (130)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
wynikiem błędu dyrektora placówki. Ucieczki młodocianych przestępców są jednak na porządku dziennym. W ub. roku codziennie z zakładów znikało ok. 2 osób. Młodocianych przestępców prawo traktuje liberalnie. Resort sprawiedliwości proponuje, by ci, którzy
skończyli 15 lat i dopuścili się najcięższych zbrodni, odpowiadali przed sądami tak samo jak dorośli.

Do tej pory odpowiedzialność karna za najgroźniejsze przestępstwa groziła nieletnim, którzy ukończyli 16 lat. Nieletniego przestępcy, bez względu na wszystko, nie można skazać na karę śmierci. Tymczasem najmłodsi bandyci stają się coraz bardziej brutalni. Czują się bezkarni. W ub. roku najmłodsi popełnili ponad 76 tys. przestępstw. To o 16 tys. więcej niż przed
wynikiem błędu dyrektora placówki. Ucieczki młodocianych przestępców są jednak na porządku dziennym. W ub. roku codziennie z zakładów znikało ok. 2 osób. Młodocianych przestępców prawo traktuje liberalnie. Resort sprawiedliwości proponuje, by ci, którzy <br>skończyli 15 lat i dopuścili się najcięższych zbrodni, odpowiadali przed sądami tak samo jak dorośli. <br><br>Do tej pory odpowiedzialność karna za najgroźniejsze przestępstwa groziła nieletnim, którzy ukończyli 16 lat. Nieletniego przestępcy, bez względu na wszystko, nie można skazać na karę śmierci. Tymczasem najmłodsi bandyci stają się coraz bardziej brutalni. Czują się bezkarni. W ub. roku najmłodsi popełnili ponad 76 tys. przestępstw. To o 16 tys. więcej niż przed
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego