Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 12.04
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
partii.
Dla opinii publicznej te powiatowe i wojewódzkie gry personalne są mało czytelne. Bardziej wyraźne będzie to, co stanie się na grudniowym kongresie, a tu na żadne przesilenie się nie zanosi. Józef Oleksy na razie mówi, że kandydować na przewodniczącego nie zamierza, ale oczywiście może zmienić zdanie, gdyby mu tę posadę na tacy przyniesiono, być może wraz z zapewnieniem, że będzie kandydatem do prezydentury. Jerzy Szmajdziński zasłania się nawałem pracy w Ministerstwie Obrony Narodowej; Marek Dyduch chyba już przywiązał się do funkcji sekretarza generalnego i zaspokaja ona w pełni jego ambicje; kandydatury Jacka Piechoty w tej partii ciągle nie traktuje się
partii.<br>Dla opinii publicznej te powiatowe i wojewódzkie gry personalne są mało czytelne. Bardziej wyraźne będzie to, co stanie się na grudniowym kongresie, a tu na żadne przesilenie się nie zanosi. Józef Oleksy na razie mówi, że kandydować na przewodniczącego nie zamierza, ale oczywiście może zmienić zdanie, gdyby mu tę posadę na tacy przyniesiono, być może wraz z zapewnieniem, że będzie kandydatem do prezydentury. Jerzy Szmajdziński zasłania się nawałem pracy w Ministerstwie Obrony Narodowej; Marek Dyduch chyba już przywiązał się do funkcji sekretarza generalnego i zaspokaja ona w pełni jego ambicje; kandydatury Jacka Piechoty w tej partii ciągle nie traktuje się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego