nauczycielka jako pracę domową na ferie zadała sprawdzenie się w naszej szkole - mówi Magdalena Honory, dyrektor w centrum. Po pierwsze teoria Najpierw jest test sprawdzający znajomość gramatyki i słownictwa. Później, gdy już wiadomo, jaką liczbę punktów otrzymało się z tego sprawdzianu - rozmowa z nauczycielem. Test ma sprawdzać przede wszystkim umiejętność posługiwania się językiem, a nie teoretyczną jego znajomość, pokazuje, czy uczeń umie używać języka w praktyce, a nie, czy potrafi łączyć konstrukcje gramatyczne. - Przyszłam, bo chciałam się zorientować, co umiem i dowiedzieć się, jak uczyć się dalej, na czym się skupić - mówi siedemnastoletnia Dominika. Co o tych, którzy się zgłosili, mówią ich