Typ tekstu: Książka
Autor: Pasławski Wiesław
Tytuł: 540 dni w armii
Rok wydania: 1999
Rok powstania: 2001
niż przez całą resztę dnia. Rozlegał się charakterystyczny dźwięk ładowania magazynków nabojami, dowódcy wart rozliczali się ze sprzętu na wartowni, głośno leciał jakiś film na video, co chwilę ktoś się szwendał, szukał czegoś, klął, śmiał się, wołał kogoś i tak cały czas. Dopiero gdy dowódca warty wyprowadził pierwszą zmianę na posterunki zrobiło się znacznie spokojniej i ciszej. Wówczas mogłem rozejrzeć się po wartowni. Składała się ona z czterech izb. W pomieszczeniu dowódcy warty znajdowała się mała centralka telefoniczna umożliwiająca łączność z posterunkami, metalowe łóżko, kilka taboretów i skrzynia z amunicją. Z długiego korytarza wychodziły drzwi do małej kuchenki, izby dla zmiany
niż przez całą resztę dnia. Rozlegał się charakterystyczny dźwięk ładowania magazynków nabojami, dowódcy wart rozliczali się ze sprzętu na wartowni, głośno leciał jakiś film na video, co chwilę ktoś się szwendał, szukał czegoś, klął, śmiał się, wołał kogoś i tak cały czas. Dopiero gdy dowódca warty wyprowadził pierwszą zmianę na posterunki zrobiło się znacznie spokojniej i ciszej. Wówczas mogłem rozejrzeć się po wartowni. Składała się ona z czterech izb. W pomieszczeniu dowódcy warty znajdowała się mała centralka telefoniczna umożliwiająca łączność z posterunkami, metalowe łóżko, kilka taboretów i skrzynia z amunicją. Z długiego korytarza wychodziły drzwi do małej kuchenki, izby dla zmiany
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego