Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 32
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
postęp osiągnięty w kwestii granic przyszłego państwa palestyńskiego i uchodźców oraz kompromis zaproponowany w sprawie Jerozolimy mu nie wystarczały. Chciał zgody na stolicę swego państwa we wschodniej Jerozolimie. Chciał klasycznie rozumianej pełnej i skoncentrowanej suwerenności wschodniej części miasta i dlatego odrzucił kompromis. Tak jakby w ogóle nie dostrzegał, że Barak posuwa się najdalej jak może, jak nie uczynił jeszcze żaden z izraelskich premierów. I że ma on przeciwko sobie większość Izraelczyków. Gdyby teraz urządzić referendum, połowa żydowskich obywateli Izraela byłaby przeciwko podzieleniu się jerozolimską suwerennością z Palestyńczykami, 42 proc. - za.
Nie wszystko jednak stracone. Dla rokowań nie ma przecież sensownej alternatywy. Być
postęp osiągnięty w kwestii granic przyszłego państwa palestyńskiego i uchodźców oraz kompromis zaproponowany w sprawie Jerozolimy mu nie wystarczały. Chciał zgody na stolicę swego państwa we wschodniej Jerozolimie. Chciał klasycznie rozumianej pełnej i skoncentrowanej suwerenności wschodniej części miasta i dlatego odrzucił kompromis. Tak jakby w ogóle nie dostrzegał, że Barak posuwa się najdalej jak może, jak nie uczynił jeszcze żaden z izraelskich premierów. I że ma on przeciwko sobie większość Izraelczyków. Gdyby teraz urządzić referendum, połowa żydowskich obywateli Izraela byłaby przeciwko podzieleniu się jerozolimską suwerennością z Palestyńczykami, 42 proc. - za.<br>Nie wszystko jednak stracone. Dla rokowań nie ma przecież sensownej alternatywy. Być
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego