Typ tekstu: Książka
Autor: Barańczak Stanisław
Tytuł: Poezja i duch uogólnienia
Rok wydania: 1996
Lata powstania: 1970-1996
sobie, Leonidzie Iljiczu? Żenia chce zginąć na barykadach! Żenia chce nam zrobić coś takiego! Czy to nie wstrząsające? Jak my to przeżyjemy?" Inny przykład z listy Todda: "W fatalnym dniu 28 sierpnia 1968 wysłał do Breżniewa telegram protestujący przeciwko inwazji Czechosłowacji. Jego wiersz protestacyjny krążył wśród czytelników potajemnie". Jasne, że potajemnie: publiczny skandal zaszkodziłby tylko sprawie. Byli co prawda w roku 1968 inni poeci, którzy swoje wiersze protestacyjne rozprowadzali otwarcie i urządzali demonstracje na placu Czerwonym, dając się natychmiast aresztować. Ale nie byli to przecież poeci tak wybitni jak Jewtuszenko. W porównaniu z nim mieli o tyle mniej do stracenia! o
sobie, Leonidzie Iljiczu? Żenia chce zginąć na barykadach! Żenia chce nam zrobić coś takiego! Czy to nie wstrząsające? Jak my to przeżyjemy?" Inny przykład z listy Todda: "W fatalnym dniu 28 sierpnia 1968 wysłał do Breżniewa telegram protestujący przeciwko inwazji Czechosłowacji. Jego wiersz protestacyjny krążył wśród czytelników potajemnie". Jasne, że potajemnie: publiczny skandal zaszkodziłby tylko sprawie. Byli co prawda w roku 1968 inni poeci, którzy swoje wiersze protestacyjne rozprowadzali otwarcie i urządzali demonstracje na placu Czerwonym, dając się natychmiast aresztować. Ale nie byli to przecież poeci tak wybitni jak Jewtuszenko. W porównaniu z nim mieli o tyle mniej do stracenia! o
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego