Typ tekstu: Książka
Autor: Miłosz Czesław
Tytuł: Abecadło Miłosza
Rok: 1997
i ta odsłania się, kiedy pierwszy raz stajemy na jej brzegu. Nie wiem, jaka jest dusza Niewiaży, bo zanadto zrośnięta z moją. Kilka dużych rzek zachowało dla mnie te właściwości, które w nich pierwszy raz zobaczyłem. Miałem sześć lat, kiedy patrzyłem na Wołgę pod Rżewem. Dusza jej wydała mi się potężna i pełna grozy, a przecie nie wiedziałem wtedy nic o historii Rosji. Dwie rzeki, których dusze uznaję za chwiejne i zdradliwe, to Wisła i Loara, być może dlatego, że rozlewają się po piaskach równiny. Wilia nie jest rzeką równinną, brzegi ma pagórkowate, stąd różnica. Tak jak rzeki Dordogne, dla mnie
i ta odsłania się, kiedy pierwszy raz stajemy na jej brzegu. Nie wiem, jaka jest dusza Niewiaży, bo zanadto zrośnięta z moją. Kilka dużych rzek zachowało dla mnie te właściwości, które w nich pierwszy raz zobaczyłem. Miałem sześć lat, kiedy patrzyłem na Wołgę pod Rżewem. Dusza jej wydała mi się potężna i pełna grozy, a przecie nie wiedziałem wtedy nic o historii Rosji. Dwie rzeki, których dusze uznaję za chwiejne i zdradliwe, to Wisła i Loara, być może dlatego, że rozlewają się po piaskach równiny. Wilia nie jest rzeką równinną, brzegi ma pagórkowate, stąd różnica. Tak jak rzeki Dordogne, dla mnie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego