Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o pracy, Monarze, polityce, zwierzętach, Kościele
Rok powstania: 2001
Tytuł: Rozmowa o pracy, Monarze, polityce, zwierzętach, Kościele
Rok powstania: 2001
będą pasożytami na nas, czyli będą z nas ssać, ale na tyle, żeby mogli z nas ssać długo.
No właśnie.
Czyli jakoś tego oddechu nam dadzą od czasu do czasu. Natomiast reszta, ta cała prawica, to po prostu zabić, zjeść, a potem zobaczymy, co będzie.
A po nas choćby i potop.
Dokładnie, tak jest.
No tak.
Mnie to przeraża. Ja na przykład nie jestem wyznania komunistycznego, ale ja się patrzę gdzieś pamiętam moment, kiedy był rządy SLD. To sama pani musi przyznać, że jednak ludzie żyli, jakąś, dawali jakąś tą nadzieję, człowiek jednak, a, będzie tutaj, tu można, bo tam jakaś
No właśnie.
Czyli jakoś tego oddechu nam dadzą od czasu do czasu. Natomiast reszta, ta cała prawica, to po prostu zabić, zjeść, a potem zobaczymy, co będzie.
A po nas choćby i potop.
Dokładnie, tak jest.
No tak.
Mnie to przeraża. Ja na przykład nie jestem wyznania komunistycznego, ale ja się patrzę gdzieś pamiętam moment, kiedy był rządy SLD. To sama pani musi przyznać, że jednak ludzie żyli, jakąś, dawali jakąś tą nadzieję, człowiek jednak, a, będzie tutaj, tu można, bo tam jakaś
będą <vocal desc="yyy"> pasożytami na nas, czyli będą z nas ssać, ale na tyle, żeby mogli z nas ssać długo.</><br><who1>No właśnie. <vocal desc="laugh"></><br><who2>Czyli jakoś tego oddechu nam dadzą od czasu do czasu. Natomiast reszta, ta cała prawica, to po prostu zabić, zjeść, a potem zobaczymy, co będzie.</><br><who1>A po nas choćby i potop. <vocal desc="laugh"></><br><who2>Dokładnie, tak jest.</><br><who1>No tak.</><br><who2>Mnie to przeraża. Ja na przykład nie jestem wyznania komunistycznego, ale ja się patrzę gdzieś pamiętam moment, kiedy był <vocal desc="yyy"> rządy <name type="org"> SLD. </> <pause> To sama pani musi przyznać, że jednak ludzie żyli, jakąś, dawali jakąś <orig reg="tę">tą</> nadzieję, człowiek jednak, a, będzie tutaj, tu można, bo tam jakaś
