jest sama. Pod wodą jest ich więcej, a w głębi pod nami może być <orig>kraken</>.<br>Kapitan zatrząsł się, pobladł i chwycił oburącz za tyłek, bezsensownym gestem.<br>- <unclear>Kra...</> <orig>kraken</orig>?<br>- <orig>Kraken</> - potwierdził <orig>wiedźmin</>. - Nie radzę próbować żartów z sieciami. Wystarczy, że ona krzyknie, a z tej krypy zostaną pływające deski, a nas potopią jak kocięta. A zresztą, Agloval, zdecyduj się, chcesz się z nią żenić czy złapać w sieć i trzymać w beczce?<br>- Kocham ją - rzekł twardo Agloval. - Chcę ją za żonę. Ale do tego ona musi mieć nogi, a nie łuskowaty ogon. I to się da zrobić, bo za dwa funty pięknych