samolotem, skoro on był sprawny, sześćset dwadzieścia dwa, sześćdziesiąt dwa, trzydzieści dwa, a już za chwilę również o Tyrolu w Warszawie. </><br><event desc="music"><br><div type="phone"><br><who3> - Dziesięć minut po godzinie drugiej, sześćset dwadzieścia dwa, sześćdziesiąt dwa, trzydzieści dwa, czekam na państwa telefony w sprawie turystyki, czy zdarzają się firmy turystyczne, które mają głęboko, w głębokim poważaniu, głęboko gdzieś swoich klientów, czy też, czy też takie przypadki są zupełnie sporadyczne, czy państwa zdaniem ci klienci, o których mówiliśmy <gap> otóż wpadli w panikę nie znając angielskiego, nie zrozumieli co się do nich mówi, czy też ich obiekcje i strach były słuszne? Czy godziny ochronne w Warszawie spowodowały, że