drogą do) przechodzenia ze społeczeństwa zatomizowanego do obywatelskiego. Represje, jeśli będą, obetną, jak u nas, słabsze gałązki drzewa, które później tym lepiej będzie się rozwijać. To nie okrucieństwo ani cynizm, to doświadczenie. Obecnie zaś aż nie chce się wierzyć, że znana redakcja opozycyjna w ZSSR używa komputera i drukarki do powielania egzemplarzy swego pisma! Nikt im nie pokazał, że "sitkiem" robi się to 100 razu szybciej i 1000 razy taniej.<br><br><page nr=88><br><br> No i bezpieczniej -łatwiej przecież schować.<br> W ZSSR obserwujemy "rewolucję zadekretowaną z góry", potrzebną władcom dla wydajniejszej pracy poddanych. Nawet większość inteligencji, której aktywność niezbędna jest nomenklaturze dla unowocześnienia systemu, raczej