Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 2
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
bardziej boi się prawdziwej miłości niż niechcianej ciąży.


magda@nous.czyli.umysł

O jakiej prawdziwej miłości ty mówisz? Weil doskonale wiedziała, że ludzka miłość jest słaba i przelotna, przyziemna i cielesna. Zachwycała się wierszem George'a Herberta "Miłość", utworem dość wzniosłym, ale w konkluzji bardzo dosadnym. Herbert mówi, że miłość to pożądanie, posiadanie i pochłanianie. Weil przetłumaczyła ten wiersz ojcu Perrain - dominikaninowi, o którym wspomniałaś. Miłość zaprasza na ucztę, częstuje mięsem i cieszy się, gdy siądziesz i jesz. Tu nie chodzi o plebejskie zalecanki (przez żołądek do serca), tylko o przezwyciężenie strachu przed cielesnością. Miłość tego właśnie uczy. Choć nigdy nie uczy
bardziej boi się prawdziwej miłości niż niechcianej ciąży.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div1&gt;<br>magda@nous.czyli.umysł<br><br>O jakiej prawdziwej miłości ty mówisz? Weil doskonale wiedziała, że ludzka miłość jest słaba i przelotna, przyziemna i cielesna. Zachwycała się wierszem George'a Herberta "Miłość", utworem dość wzniosłym, ale w konkluzji bardzo dosadnym. Herbert mówi, że miłość to pożądanie, posiadanie i pochłanianie. Weil przetłumaczyła ten wiersz ojcu Perrain - dominikaninowi, o którym wspomniałaś. Miłość zaprasza na ucztę, częstuje mięsem i cieszy się, gdy siądziesz i jesz. Tu nie chodzi o plebejskie zalecanki (przez żołądek do serca), tylko o przezwyciężenie strachu przed cielesnością. Miłość tego właśnie uczy. Choć nigdy nie uczy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego