Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o dzieciach, komputerach, domu
Rok powstania: 2000
już w ogóle, potem słyszałam, słuchaj, jakieś odgłosy tu na ulicy, myślałam, że ktoś kogoś morduje, ale to wiesz co, nie wiem do tej pory , czy to kłótnie, ale raczej, jakieś takie pijaństwa, jakieś tam kobiety krzyczały, mężczyźni, wiesz, ale ja słuchaj, do tego stopnia jakaś taka byłam przestraszona, że pozamykałam okna w mieszkaniu, zamknęłam się jeszcze na klucze...
To po co takie filmy głupie oglądasz?
Słuchaj, ale tak generalnie to był taki film, no dobrze zrobiony, myślę
O takiej późnej porze takie głupie filmy oglądać...
To był taki, wiesz, nie tyle, że horror...
To po co go chcesz jeszcze wypożyczyć
już w ogóle, potem słyszałam, słuchaj, jakieś odgłosy tu na ulicy, myślałam, że ktoś kogoś morduje, ale to wiesz co, nie wiem do tej pory , czy to kłótnie, ale raczej, jakieś takie pijaństwa, jakieś tam kobiety krzyczały, mężczyźni, wiesz, ale ja słuchaj, do tego stopnia jakaś taka byłam przestraszona, że pozamykałam okna w mieszkaniu, zamknęłam się jeszcze na klucze&lt;/&gt;...<br>&lt;who2&gt;To po co takie filmy głupie oglądasz?&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Słuchaj, ale tak generalnie to był taki film, no dobrze zrobiony, myślę &lt;gap&gt; &lt;/&gt;<br>&lt;gap&gt; &lt;who2&gt;O takiej późnej porze takie głupie filmy oglądać&lt;/&gt;...<br>&lt;who1&gt;To był taki, wiesz, nie tyle, że horror&lt;/&gt;...<br>&lt;who2&gt;To po co go chcesz jeszcze wypożyczyć
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego