Typ tekstu: Książka
Autor: Bahdaj Adam
Tytuł: Wakacje z duchami
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1962
mnie - wtrącił z dumą Perełka
- Początkowo myślałem, że sprawa duchów ma jakiś związek ze sprawą zniknięcia obrazów, ale wystarczyła jedna rozmowa z asystentem, zwanym Antoniuszem, żeby wszystko wyjaśnić. Duchy broniły dostępu do lewego skrzydła, a dziadek pilnujący zamku pomagał im, jak mógł, bał się, że rozbiórka murów i budowa hotelu pozbawi go pracy i mieszkania. Teraz, poinformowany przez studentów o istnieniu podziemnych korytarzy, zacząłem je skrupulatnie przeszukiwać...
- I odnalazł pan grotę nietoperzy - wyrwał się Paragon.
- Tak, odnalazłem grotę nietoperzy i jednocześnie przekonałem się, że zamieszkuje ją znany naukowiec, profesor wrocławskiego uniwersytetu, światowej sławy zoolog i znawca grot. Wystarczyło zbadać zawartość czarnego
mnie - wtrącił z dumą Perełka &lt;page nr=252&gt;<br> - Początkowo myślałem, że sprawa duchów ma jakiś związek ze sprawą zniknięcia obrazów, ale wystarczyła jedna rozmowa z asystentem, zwanym Antoniuszem, żeby wszystko wyjaśnić. Duchy broniły dostępu do lewego skrzydła, a dziadek pilnujący zamku pomagał im, jak mógł, bał się, że rozbiórka murów i budowa hotelu pozbawi go pracy i mieszkania. Teraz, poinformowany przez studentów o istnieniu podziemnych korytarzy, zacząłem je skrupulatnie przeszukiwać...<br> - I odnalazł pan grotę nietoperzy - wyrwał się Paragon.<br> - Tak, odnalazłem grotę nietoperzy i jednocześnie przekonałem się, że zamieszkuje ją znany naukowiec, profesor wrocławskiego uniwersytetu, światowej sławy zoolog i znawca grot. Wystarczyło zbadać zawartość czarnego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego