Typ tekstu: Książka
Autor: Pinkwart Maciej
Tytuł: Dziewczyna z Ipanemy
Rok: 2003
stał niewielki domek - bliźniak, stary i w dość fatalnym stanie technicznym. Gospodarza nie było - kończył pracę za dwie godziny. Przyjęła mnie młoda i niezbyt rozmowna żona, zajęta naraz praniem, przygotowywaniem obiadu i dwójką rozwrzeszczanych dzieciaków. Od razu widać było, że w domu się nie przelewało, ale i nie dało się poznać specjalnie ręki gospodyni: bałagan i jakaś taka rozlazłość przekraczały zwykłą miarę, widoczną na ogół w domach młodych małżeństw z dziećmi.


Odcinek 23
Wysłuchałem cierpliwie utyskiwań najpierw na niezaradność męża, potem na fatalne stosunki w Instytucie, gdzie każdy gryzie się z każdym, wreszcie na parszywy los, który uniemożliwił im mieszkanie z
stał niewielki domek - bliźniak, stary i w dość fatalnym stanie technicznym. Gospodarza nie było - kończył pracę za dwie godziny. Przyjęła mnie młoda i niezbyt rozmowna żona, zajęta naraz praniem, przygotowywaniem obiadu i dwójką rozwrzeszczanych dzieciaków. Od razu widać było, że w domu się nie przelewało, ale i nie dało się poznać specjalnie ręki gospodyni: bałagan i jakaś taka rozlazłość przekraczały zwykłą miarę, widoczną na ogół w domach młodych małżeństw z dziećmi.<br><br><br>&lt;tit&gt;Odcinek 23&lt;/&gt;<br>Wysłuchałem cierpliwie utyskiwań najpierw na niezaradność męża, potem na fatalne stosunki w Instytucie, gdzie każdy gryzie się z każdym, wreszcie na parszywy los, który uniemożliwił im mieszkanie z
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego