Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 02.05 (5)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
dyskutuje i ocenia informatorów współpracujących z różnymi służbami. Nikt w tej dyskusji nie mówi, że na całym świecie systemy bezpieczeństwa państw opierają się w dużym stopniu właśnie na tajnych informatorach. Każdy, kto chce, by ukracać gospodarcze afery, wykrywać wielkich i małych bandytów, musi godzić się na funkcjonowanie agentów (czytaj: ich pozyskiwanie do współpracy, odbieranie meldunków, opłacanie itp.). Nie ma innego wyjścia. To oczywiste, że takie służby jak: ABW, WSI, CBŚ czy ŻW, mają swoich informatorów w środowiskach przestępczych i nie tylko. Zastanawiam się, co czują tzw. agenci, którzy współpracują dzisiaj z różnymi ťfirmamiŤ.

Za pieniądze lub nie.

Bo byłoby fatalnie, gdyby
dyskutuje i ocenia informatorów współpracujących z różnymi służbami. &lt;gap&gt; Nikt w tej dyskusji nie mówi, że na całym świecie systemy bezpieczeństwa państw opierają się w dużym stopniu właśnie na tajnych informatorach. Każdy, kto chce, by ukracać gospodarcze afery, wykrywać wielkich i małych bandytów, musi godzić się na funkcjonowanie agentów (czytaj: ich pozyskiwanie do współpracy, odbieranie meldunków, opłacanie itp.). Nie ma innego wyjścia. To oczywiste, że takie służby jak: ABW, WSI, CBŚ czy ŻW, mają swoich informatorów w środowiskach przestępczych i nie tylko. Zastanawiam się, co czują tzw. agenci, którzy współpracują dzisiaj z różnymi ťfirmamiŤ.<br><br>Za pieniądze lub nie.<br><br>Bo byłoby fatalnie, gdyby
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego