z gazety. I tak się z niego śmieliśmy... Taką prasówkę odwaliłam. A tak: ja napisałam prasówkę tak sobie i jemu, no, nie? A ja byłam pierwsza, a on - po mnie. I to musiałam, musieliśmy czytać razem. I ja dostałam piątkę, a on dostał trójkę.</> <br><WHO2>- Z kim?</><br><WHO1>- Z Marcinem Piwowarczykiem. I prasówki ja pisałam.</> <br><WHO2>- A no widzisz i to jest niesprawiedliwe.</><br><WHO3>- To normalne. </><br><WHO1>- Tak samo, ciociu, jak kiedyś dawaliśmy, kiedyś...</> <br><WHO4>- Nie, ale to źle, źle mówi o tobie. </><br><WHO3>- Dlaczego? Nie, nie. </><br><WHO4>- Tak. </><br><WHO3>- A dlaczego o niej?</><br><WHO4>- Bo jeśli wykonuje jakąś pracę, to powinna robić to jak najlepiej.</> <br><WHO1>- Ale <gap> dobrze. </><br><WHO3>- No, ale ona