Typ tekstu: Książka
Autor: Kolińska Krystyna
Tytuł: Orzeszkowa, złote ptaki i terroryści
Rok: 1996
tego męskiego świata kultury nie przemówił wieczorem na uroczystym raucie. Każdy tylko coś tam wymamrotał pod nosem przed obliczem Jubilatki, szybko całując wyciągniętą jej dłoń, po czym "znikali kolejno, pędząc do Bufetu!" Interesowały ich jedynie - rozweselające napitki, gorąca kolacja, wina i wspaniałe smakołyki, które miały być podane później. Ale oni prawie że zmusili służbę do wcześniejszego serwowania. W takiej sytuacji nie było nawet co marzyć o ich projektowanych przemówieniach, a tyle przedtem naobiecywali! Nie zawiedli jedynie muzykanci i śpiewacy, produkując się do późnej nocy przed siedzącą na ukwieconym fotelu panią Elizą, o coraz bardziej szarzejącej ze zmęczenia - twarzy. Wreszcie około drugiej w
tego męskiego świata kultury nie przemówił wieczorem na uroczystym raucie. Każdy tylko coś tam wymamrotał pod nosem przed obliczem Jubilatki, szybko całując wyciągniętą jej dłoń, po czym "znikali kolejno, pędząc do Bufetu!" Interesowały ich jedynie - rozweselające napitki, gorąca kolacja, wina i wspaniałe smakołyki, które miały być podane później. Ale oni prawie że zmusili służbę do wcześniejszego serwowania. W takiej sytuacji nie było nawet co marzyć o ich projektowanych przemówieniach, a tyle przedtem naobiecywali! Nie zawiedli jedynie muzykanci i śpiewacy, produkując się do późnej nocy przed siedzącą na ukwieconym fotelu panią Elizą, o coraz bardziej szarzejącej ze zmęczenia - twarzy. Wreszcie około drugiej w
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego