Typ tekstu: Książka
Autor: Sekuła Helena
Tytuł: Ślad węża
Rok: 2004
asfaltem ścianę drzew.
Tego dnia izby wydawały się za duże, dom za cichy i bardzo pusty, babka obchodziła się z Ulką jak ze zgniłym jajkiem.



Tymczasem co robi adiunkt, w aurze niepewności, braku stabilizacji, lęku o stan posiadania jednych i nadziei na lepsze innych? Adiunkt jak gdyby nigdy nic tworzy precedens, wyróżnia i podejmuje znaczące zobowiązanie, czyli uszczupla budżet przeznaczony na poprawę statusu materialnego pracowników naukowych, na rzecz kogo? Jakiejś Obcej, zatrudnionej na zlecenia.
Magistrzy popadają w chorobę sierocą, łaszą się, przymilają i skrupulatnie śledzą dowody łask. Nic nie uchodzi ich uwadze, nawet tak marginalna zaszłość jak odrzuty. Uważają, że adiunkt
asfaltem ścianę drzew.<br>Tego dnia izby wydawały się za duże, dom za cichy i bardzo pusty, babka obchodziła się z Ulką jak ze zgniłym jajkiem.<br><br>&lt;gap reason="sampling"&gt;<br><br>Tymczasem co robi adiunkt, w aurze niepewności, braku stabilizacji, lęku o stan posiadania jednych i nadziei na lepsze innych? Adiunkt jak gdyby nigdy nic tworzy precedens, wyróżnia i podejmuje znaczące zobowiązanie, czyli uszczupla budżet przeznaczony na poprawę statusu materialnego pracowników naukowych, na rzecz kogo? Jakiejś Obcej, zatrudnionej na zlecenia.<br>Magistrzy popadają w chorobę sierocą, łaszą się, przymilają i skrupulatnie śledzą dowody łask. Nic nie uchodzi ich uwadze, nawet tak marginalna zaszłość jak odrzuty. Uważają, że adiunkt
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego