Typ tekstu: Książka
Autor: Czapski Józef
Tytuł: Patrząc
Rok wydania: 1996
Lata powstania: 1972-1978
został tu najbardziej skrzywdzony, bo
rozsypano go na podstawie tych mętnych podziałek tematycznych. Od
wspaniałego szkicu Orki, od najbardziej naturalistycznych scen - jak
Wigilia i Polegli na klepisku - do wielkich płócien skrajnie
literackich i symbolicznych, jak Melancholia, Eloe, Elenai, aż po trzy
cudne pejzaże - jak Wiosna z Tobiaszem, Powrót - ze świetlistą,
precyzyjną dalą równiny i chmur - Chłopką leżącą w trawie z późno
jesiennym, dalekim horyzontem. Nie darmo tak obcy Malczewskiemu
Pankiewicz twierdził, że nikt tak jak on nie czuł polskiego pejzażu.
Ten artysta, ten poeta przesiąknięty Słowackim, tajemniczy symbolista,
prekursor surrealizmu, stokrotnie był bliższy surrealistom niż
Boecklin, z którym się oni nosili
został tu najbardziej skrzywdzony, bo<br>rozsypano go na podstawie tych mętnych podziałek tematycznych. Od<br>wspaniałego szkicu Orki, od najbardziej naturalistycznych scen - jak<br>Wigilia i Polegli na klepisku - do wielkich płócien skrajnie<br>literackich i symbolicznych, jak Melancholia, Eloe, Elenai, aż po trzy<br>cudne pejzaże - jak Wiosna z Tobiaszem, Powrót - ze świetlistą,<br>precyzyjną dalą równiny i chmur - Chłopką leżącą w trawie z późno<br>jesiennym, dalekim horyzontem. Nie darmo tak obcy Malczewskiemu<br>Pankiewicz twierdził, że nikt tak jak on nie czuł polskiego pejzażu.<br>Ten artysta, ten poeta przesiąknięty Słowackim, tajemniczy symbolista,<br>prekursor surrealizmu, stokrotnie był bliższy surrealistom niż<br>Boecklin, z którym się oni nosili
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego