Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o meblach, pracy na budowie, szczurach
Rok powstania: 2001
W Ursusie?
No I to, kurczę, a jak kiedyś zacząłem pyskować Bo mówię: Hala była przeznaczona na trzysta osób zatrudnienia, a bunkier na dwanaście osób No to jak? A co z tą resztą? A ty wiesz, jakie tam schody były? Człowieku! Metrowe, te spoczniki to metrowe Sześć razy zbrojone, kurczę, prętami Tak żelbet, że tego To głupota, bo to tylko tego betonu poszło od cholery
I nikt z tego nie skorzystał
A kto to z tego skorzystał?
Może dla tych członków POP tylko były, nie?
Chyba tak Bo to były trzy salki takie, w tym dwie takie salki większe troszeczkę, bo
W Ursusie?&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;No &lt;pause&gt; I to, kurczę, a jak kiedyś zacząłem pyskować &lt;pause&gt; Bo mówię: Hala była przeznaczona na trzysta osób zatrudnienia, a bunkier na dwanaście osób &lt;pause&gt; &lt;vocal desc="laugh"&gt; No to jak? A co z tą resztą? A ty wiesz, jakie tam schody były? Człowieku! Metrowe, te spoczniki to metrowe &lt;pause&gt; Sześć razy zbrojone, kurczę, prętami &lt;pause&gt; Tak żelbet, że tego &lt;pause&gt; To głupota, bo to tylko tego betonu poszło od cholery &lt;pause&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;I nikt z tego nie skorzystał &lt;pause&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;A kto to z tego skorzystał?&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;Może dla tych członków POP tylko były, nie?&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Chyba tak &lt;pause&gt; Bo to były trzy salki takie, w tym dwie takie salki większe troszeczkę, bo
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego