ze względu na daną (bo obliczoną na podstawie założeń) funkcję ryzyka r(x, d). Tu jest, jak się zdaje, jedyna istotna, nie dająca się zredukować, arbitralność. Próby ograniczenia dowolności w wyborze kryterium przez nałożenie na wszelkie kryterium mniej lub bardziej "oczywistych" warunków - są bardzo interesujące logicznie jako sposób ujawnienia założeń procedury indukcyjnej, same wszakże podlegają w pewnym stopniu temu samemu zarzutowi dowolności.<br> Jeden tylko warunek narzuca się - w świetle postulatu minimalizacji ryzyka - z koniecznością bezwzględną. Przypuśćmy, że dla dwóch funkcji decyzji d i d zachodzi r(x, d) Ć r(x, d) dla każdego x, przy czym r(x, d) Ę