przemyśle i uroków i wygód życia miejskiego. W tym poświęcaniu się dla rolnictwa jest coś niedobrego, alarmującego. Tak jak gospodarka rolna jest części gospodarki narodowej, tak i zawód rolnika powinien być jednym z najnormalniejszych w świecie zawodów. Jak to się stało, że do zawodu, z którym związanych było prawie 80 procent ludności, trzeba teraz namawiać, podkreślając, że jego wykonywanie jest szczególnie ważnym obowiązkiem. <br>Literatura, film, a przede wszystkim codzienna publicystyka przyczyniły się do wytworzenia w dwóch kolejnych pokoleniach "antywsiowej" psychozy. Pokazaliśmy wiejskich pastuszków, którym rozwój przemysłu stworzył wielką szansę życiową. Nie wskazaliśmy jednak temu nowemu pracownikowi przemysłu życiowego celu, jakim powinno